Klubowy wyjazd skałkowy 24-26 maja 2019


W dniach 24-26 maja 2019 roku odbył się kolejny wiosenny wyjazd skałkowy członków Klubu Wysokogórskiego Lublin na Jurę południową. Jako bazę noclegową wybraliśmy schronisko młodzieżowe „Małgosia” w Łazach. Większość członków klubu wybrała zakwaterowanie w namiotach na przyległym do schroniska polu namiotowym. Mimo zgłaszanego wcześniej  bardzo dużego zainteresowania, spora część klubowiczów w ostatniej chwili zrezygnowała z wyjazdu ze względu na fatalną prognozę pogody. W zasadzie od początku maja bezustannie padało, ziemia była bardzo mocno nasiąknięta wodą, a skała mokra. Na szczęście prognozy na kolejne dni się nie sprawdziły i już w piątek wieczorem wyszło słońce dając nadzieję na możliwość wspinania kolejnego dnia. Piątkowy wieczór upłynął w rodzinnej atmosferze – duża część osób przyjechała z rodzinami (w sumie w wyjeździe uczestniczyło około 30 osób). W sobotę rano większość członków klubu udała się w rejon Słonecznych Skał w Jerzmanowicach. Na miejscu okazało się, że inni wspinacze również wpadli na ten pomysł skorzystania z pięknej pogody więc większość dróg z wystawą południową była już zajęta. Mimo to udało się znaleźć kilka w miarę suchych dróg. Bardzo duży tłok i kiepska jakość skały nie dawały możliwości na sportowe dokonania, ale za to sprzyjały integracji i czynnemu odpoczynkowi. Z każdą godziną warunki poprawiały się, skała schła w oczach, a co za tym idzie wspinało się coraz lepiej i efektywniej. Nie zawiodły również „Klubowe maluchy” Marika, Kazio i Ania doskonale radzili sobie w skale. Na wieczór zaplanowaliśmy imprezę integracyjną przy ognisku i pieczonych kiełbaskach. Bawiliśmy się doskonale do późnych godzin nocnych. Prognozy pogody na kolejny dzień również były niezachęcające, poza tym nad ranem spadł deszcz. Po raz kolejny zostaliśmy mile zaskoczeni i od samego rana świeciło słońce. Część członków KW Lublin przed południem spakowała się już i ruszyła w podróż do domów a druga część korzystając z wyśmienitych warunków pojechała się wspinać w rejon Słonecznych Skał. Nasze działania skupiły się w obrębie skały Ostatnia i Dziewczynka. W późnych godzinach popołudniowych wszyscy rozjechali się już do domów.

Tekst: Piotr Kuchciak

Zdjęcia: uczestnicy wyjazdu